Makijaż permanentny – czym tak właściwie jest i w jakim celu go wykonujemy?
Makijaż permanentny od wielu lat zagościł już na stałe w naszej codzienności. Słyszymy o nim w mediach, prasie, na koleżeńskich pogaduchach; Tu makijaż permanentny brwi, tam kreski górne lub dolne a także bajecznie wyglądające usta. Pomimo popularności tego zabiegu upiększającego niejednokrotnie mylony jest on z tatuażem, który można nazwać prekursorem makijażu permanentnego.
Makijaż permanentny… a tatuaż
Bardzo często do gabinetów trafiają Panie, które są zainteresowane makijażem permanentnym a jednocześnie obawiają się zabiegu co z tytułu na sporą ingerencję w nasz wygląd jest całkowicie zrozumiałe. Nie oszukujmy się demonicznie wyglądająca wersja makijażu permanentnego zarówno brwi, kresek czy ust bardziej odstrasza niż przyciąga wzrok ale nie o gustach będziemy tutaj dyskutować. Drugą grupą są Panie które chciałyby wykonać taki zabieg i mieć problem z głowy na kolejne dziesięć lat. I tutaj pojawia się interesująca nas różnica. Prawidłowo wykonany makijaż permanentny wybarwia się do około 3-5 lat ponieważ pigment implantowany jest do głębszych warstw naskórka oraz posiada niedużą cząsteczkę, z kolei barwnik w tatuażu ma dużo większą cząsteczkę i umieszczany jest w skórze właściwej. To umiejscowienie powoduje, że pozostaje on z nami przez długie lata a makijaż permanentny po około 1,5 roku wymaga delikatnego odświeżenia. I tutaj zaskoczę Was drogie Panie. Jest to najbardziej prawidłowa rzecz! Dlaczego?! Pigment wyłuszcza się wraz z naskórkiem co z czasem powoduje rozjaśnienie koloru a z upływającymi latami kiedy wasze rysy twarzy się zmieniają pozwala na modyfikację unikając tym samym efektu np.: opadniętych brwi.
W dzisiejszych czasach makijaż permanentny ma podkreślać atuty kobiety, być widoczny ale delikatny i naturalny. Gama barwników jest tak szeroka, że makijaż można spokojnie wykonać zarówno u blondynki, rudowłosej, szatynki czy hebanowej brunetki. Trzeba być oczywiście zdecydowaną i świadomą procesu pigmentacji, pielęgnacji po zabiegu oraz czasu gojenia się makijażu o czym wykonująca go linergistka poinformuje nas na konsultacji przed zabiegiem. Standardowo około 10 dni makijaż jest mocny, wyraźny, pojawiają się strupki a następnie pigment stabilizuje się w skórze i po upływie około 6 tygodni możemy cieszyć się z naszego zabiegu. Po tym czasie u 90% klientek następuje korekta. Po niej pozostaje nam tylko cieszyć się z zaoszczędzonego czasu przy codziennym makijażu. Nie możemy mimo to zapominać o pielęgnacji i ochronie gdyż brak nawilżenia i ochrony przeciwsłonecznej będzie wpływał negatywnie zarówno na naszą skórę jak i na nasz makijaż permanentny.
Wskazaniami do wykonania makijażu permanentnego jest oczywiście korekta i poprawienie urody ale istnieje również pigmentacja medyczna. Pomaga ona zarówno Amazonkom zrekonstruować brodawkę sutkową, zakamuflować blizny, poprawić wygląd otoczki brodawki, jak również pomocna jest przy rekonstrukcji ust, kamuflowaniu blizn czy uzupełnianiu owłosienia głowy.
Jak przy każdym zabiegu tutaj również istnieją przeciwwskazania i nie należy niczego zatajać przed linergistką ponieważ nasz stan zdrowia może znacząco wpłynąć na wygląd makijażu permanentnego. Niektóre przeciwwskazania wykluczają nas z zabiegu na stałe ale niektóre są tylko czasowe i po ich ustąpieniu lub wyregulowaniu naszego stanu zdrowia możemy z powodzeniem przystąpić do zabiegu pigmentacji. Należy również przestrzegać pielęgnacji po zabiegu gdyż jest ona bardzo istotnym elementem.
Na trwałość makijażu permanentnego wpływ ma wiele czynników, m.in.: rodzaj skóry, nasz wiek, przyjmowane leki, codzienna pielęgnacja. Potrafi on w dużej mierze ułatwić nam życie, poprawić samopoczucie i samoocenę. Zwracajcie drogie Panie uwagę na to gdzie wykonujecie makijaż permanentny, słuchajcie osoby, która go wykonuje, pytajcie o sprawy was interesujące. Jeśli trzeba poczekać na np.: wygojenie się opryszczki na ustach, która jest jednym z przeciwwskazań nawet przy pigmentacji brwi to poczekajcie. Daje to wam i nam wykonującym te zabiegi spokój i komfort pracy ograniczając ryzyko jakiegokolwiek powikłania.
Mówi się, że makijaż permanentny uzależnia. Poniekąd jest to prawdą. Lubimy ładnie wyglądać i dobrze czuć się we własnej skórze.
Jeśli tylko nie zmieniamy się za bardzo i pozostajemy w zgodzie z naszym naturalnym wyglądem to uważam to za dobre uzależnienie.
